Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z pędzlami, przeczytaj nasz artykuł o ich rodzajach i przeznaczeniu. Dlaczego? Ponieważ nieco inaczej trzeba dbać o pędzle wykonane z naturalnego włosia (pędzle do pudru, blendowania cieni – miękkie, służące do rozcierania produktów), a inaczej o te z włosia syntetycznego (pędzle do eyelinera, do brwi, do ust – sztywniejsze, bardziej precyzyjne). Dbamy o przechowywanie kremów, balsamów i serów do twarzy, ale mniej uwagi poświęcamy gąbeczkom i pędzlom do makijażu. Czym myć nasze narzędzia? Jeżeli pamiętamy już o rodzaju włosia, zwróćmy też uwagę na typ produktu z kolorówki, którego używałyśmy.
Kolejną ważną kwestią w dbaniu o akcesoria jest to, jak często myć pędzle do makijażu. Intuicyjną odpowiedzią będzie: po każdym użyciu! Zwłaszcza, jeżeli mówimy o pędzlach do nakładania produktów mokrych. Te bez dwóch zdań myjemy od razu. Nie tylko dlatego, że mogą stać się pożywką bakterii, ale też dlatego, że zaschnięty produkt może trwale i nieestetycznie zabarwić włosie. Najlepiej nie czekać, ale zaraz po nałożeniu kosmetyku kolorowego przepłukać pędzel pod bieżącą ciepłą wodą i nanieść na samo włosie odrobinę mydła lub szamponu. Pocieramy pędzel o dłoń tak długo, aż zacznie wytwarzać się piana. Czynność powtarzamy do momentu, aż spływająca woda stanie się czysta. Nie zapominajmy również o pielęgnacji trzonka i skuwki. Często zaniedbujemy tę część pędzla, która gromadzi bakterie i resztki produktu. Nie zalewajmy jej jednak wodą. Namoczenie może spowodować uszkodzenia drewna i metalowych elementów. Najbezpieczniej sięgnąć po chusteczki do demakijażu lub nasączyć płatek kosmetyczny płynem micelarnym.
Czym wyczyścić pędzle do makijażu, kiedy zależy nam na czasie? Bądźmy szczere: nie zawsze znajdzie się chwila, żeby dokładnie umyć całą kolekcję gąbek i pędzli. Na pomoc zabieganym przybywa płyn do mycia pędzli. Produkt najczęściej znajdziesz w poręcznych buteleczkach z atomizerem. Taką mieszanką środków odkażających spiskujesz włosie pędzelka, po czym przecierasz je do sucha chusteczką higieniczną. I gotowe! To sposób używany szczególnie chętnie przez makijażystki. W mgnieniu oka i bez wysiłku wyczyścisz zestaw swoich narzędzi. Płyn do mycia pędzli przyda się zwłaszcza w dbaniu o pędzelki do makijażu oka. Jeżeli pędzla do blendowania cieni nie używamy zbyt często, spryskanie go płynem przed użyciem załatwi sprawę.
Zdarza się jednak, że co pewien czas trzeba odświeżyć też te akcesoria, po które nawet nie sięgałaś. Zwłaszcza, jeśli przechowujemy je na blacie w łazience czy w nieprzykrytym pojemniku. Pędzle do pudru to często rozłożyste i puchate modele kabuki: bardzo łatwo się kurzą! Na akcesoriach bardzo łatwo zbierają się zanieczyszczenia i pyłki z całej łazienki. Jeśli nie chcesz tracić czasu na czyszczenie każdego pędzla po kolei, zadbaj o higieniczne pudełko: pokrywka zaoszczędzi Ci dodatkowych minut na mycie każdego zakurzonego pędzelka. W ten sposób pośrednio przedłużysz również życie swoim kosmetykom. Czystym pędzlem nie przeniesiesz kurzu do ulubionego bronzera czy rozświetlacza w kremie.