Jak widać, ani kobieca skóra, ani skóra męska nie mają lekko. Na szczęście jest parę sposobów na to, by ograniczać negatywny wpływ używania maseczek na skórę. Po pierwsze – stosujmy się do czasu używania pojedynczej maseczki i zasad dezynfekcji maseczek wielokrotnego użytku. Po drugie – zadbajmy o pielęgnację twarzy męskiej. Bardziej niż do tej pory.
Kobiety mają nieco łatwiej, bo kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy stosowały także przed pandemią. Największą pracę do wykonania mają zatem panowie, którzy dotąd nie przykładali większej wagi do pielęgnacji swojej skóry. Pielęgnacja męskiej twarzy powinna teraz oprzeć się na dokładnym jej oczyszczaniu oraz zabezpieczaniu przed czynnikami zewnętrznymi.
W pierwszej kolejności zaopatrujemy się zatem w żel do mycia twarzy dla mężczyzn oraz tonik do twarzy dla mężczyzn. Przy cerze tłustej i skłonnej do wyprysków (lub kiedy maseczka zdążyła już wywołać problem pryszczy) powinien to być antybakteryjny, dogłębnie oczyszczający żel do twarzy dla mężczyzn. Tonik zaś potrzebny jest po to, by każdorazowo po umyciu twarzy przywrócić jej fizjologiczne pH i zapobiec przesuszeniu skóry, do jakiego mogłoby dojść na skutek działania mocnych, antybakteryjnych środków myjących. Prawidłowe pH jest też kluczowe dla zachowania zrównoważonej flory bakteryjnej twarzy. Rozchwianie tej równowagi prowadzi np. do namnażania się patologicznej flory, odpowiedzialnej m.in. za trądzik. Na etapie oczyszczania ważny jest także peeling do twarzy dla mężczyzn – kosmetyk, który pozwoli pozbyć się nadmiaru martwego naskórka, zwłaszcza z części twarzy porastanej przez zarost.