Jak się pozbyć kurzajki? Na początku upewnij się, że nie masz do czynienia z inną przypadłością skórną, na przykład bardzo podobną do brodawki cystą. Jeśli nie jesteś pewna pochodzenia zmiany, przeczytaj nasz artykuł na ten temat: Cysta na twarzy, za uchem, na plecach - co to za zmiany?
Jeśli kiedykolwiek szukałaś preparatów na brodawki lub sposobów na ich usuwanie, na pewno natknęłaś się na wymrażanie. Kurzajki traktuje się tu skoncentrowanym, zimnym powietrzem. W ten sposób dochodzi do martwicy dodatkowych tkanek, które tworzą brodawkę. Stąd już prosta droga do mechanicznego usunięcia narośli. To właśnie preparaty tego typu najczęściej znajdziesz na drogeryjnych półkach z akcesoriami do walki z kurzajkami.
Nieco mniej inwazyjną metodą niż zamrażanie kurzajki jest obłożenie jej gotowym plastrem z kwasem salicylowym. Możesz również postawić na samodzielnie przygotowany roztwór z tym składnikiem. Wystarczy, że przed usunięciem brodawki zamoczysz ją na 15 minut.
Chcesz spróbować metod alternatywnych? Składniki przydatne w walce z kurzajkami znajdziesz w swojej kuchni. Niektóre owoce, zioła i warzywa zawierają naturalne kwasy, z których możesz przygotować złuszczające okłady. Wymieszaj dwie porcje octu jabłkowego z jedną porcją wody i przyłóż okład do brodawki: nie stosuj go jednak na otwarte rany. Równie skuteczne mogą się okazać opatrunki ze skórki banana lub pomarańczy, a nawet pasta z aspiryny wymieszanej z sokiem z cytryny.
Jeśli żaden z tych sposobów nie sprawdzi się w Twoim przypadku lub gdy cierpisz na cukrzycę, umów się na konsultację u lekarza. Dermatolog to zawsze najlepszy adres, gdy tylko z Twoją skórą dzieje się coś niepokojącego. Za samo wycięcie brodawki może jednak odpowiadać chirurg.
Specjalista może na przykład zamrozić brodawkę ciekłym azotem. To bardzo skuteczny zabieg: brodawka odpada od Twojej skóry w przeciągu tygodnia. Operacja chirurgiczna jest za to rozważana tylko wtedy, gdy brodawka nie zareagowała na inne leczenie. Nie obawiaj się więc inwazyjnego zabiegu, ale czym prędzej umów się na wizytę!