Zastosowanie mocznika jest naprawdę szerokie. To zaskakująco wszechstronna substancja. Wykorzystuje się go zarówno w kosmetyce, jak i w dermatologii. Kluczowe jest jednak jego stężenie. Zatem – jak i kiedy stosować mocznik?
●Po kosmetyki z mocznikiem sięgaj, gdy Twoja skóra twarzy lub ciała stanie się przesuszona, a na łokciach czy stopach dojdzie do jej rogowacenia. Możesz też stosować go profilaktyczne. Co więcej, mocznik dobrze radzi sobie z rozstępami. Dlatego, jeśli zauważysz, że na Twojej skórze pojawiły się czerwone pręgi, niezwłocznie sięgnij po krem z mocznikiem. Zminimalizuje on nawet widoczność starszych rozstępów. Produkty z mocznikiem warto również stosować w okresie menopauzy. Właśnie wtedy jego poziom w skórze znacząco spada, co negatywnie odbija się na jej elastyczności i napięciu. W codziennej pielęgnacji skóry bez specjalnych potrzeb czy problemów wystarczy mocznik w stężeniu 2%.
● Mocznik znakomicie sprawdza się w pielęgnacji cery suchej, atopowej czy ze skłonnością do łuszczenia. W odpowiednim stężeniu nie zaszkodzi nawet cerze wrażliwej. Na jakie dawkowanie mocznika postawić w wymienionych przypadkach? Właściwe stężenie to 5-10%.
● Stężenie powyżej 10% poleca się osobom zmagającym się z trądzikiem oraz tzw. rybią łuską. Wiąże się to ze wspomnianym działaniem złuszczającym. W chorobach skóry kluczowe znaczenie ma tzw. efekt keratoliczny mocznika. Powstaje on wskutek rozpuszczania oraz denaturacji aminokwasów.
● Stosowanie mocznika zaleca się w zmaganiach z rogowaceniem okołomieszkowym. To dolegliwość objawiająca się licznymi, niewielkimi grudkami na całym ciele, a zwłaszcza na nogach i ramionach. Tutaj zalecane są preparaty ze stężeniem o wysokości 30%. Kosmetyki z mocznikiem wspierają usuwanie martwego naskórka oraz przyczyniają się do ograniczenia występowania nowych zmian.
● W gabinetach kosmetycznych wykonuje się peelingi i kuracje złuszczające z mocznikiem w 30-40% stężeniu.
● Produkty zawierające mocznik w stężeniu 40-50% dostępne są wyłącznie na receptę. Umożliwiają bardzo silne złuszczanie skóry.
A czy można mówić o szkodliwości mocznika? Jeśli stosuje się go we właściwy sposób, z pewnością nie. Chociaż jest to substancja syntetyczna, nie uczula.