Jak usunąć kaszaki? Zapytajmy najpierw, jak się ich NIE pozbywać – tutaj mowa o wyciskaniu. Wyciskanie kaszaków grozi rozwojem zakażenia. Nigdy nie rób tego samodzielnie! Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wcale nie pozbędziesz się ich zawartości albo usuniesz ją częściowo. Za to we wnętrzu zmiany pojawi się ropa! A to naprawdę bolesne.
Niewielkie kaszaki czasami wchłaniają się samodzielnie. Niestety nie zawsze można na to liczyć. Poza tym tego typu zmiany zawsze warto pokazać lekarzowi. Ten stwierdzi, czy to na pewno kaszak i zaleci odpowiednie działania. A jak wygląda usuwanie kaszaków? W wielu przypadkach zaleca się po prostu stosowanie kremów czy maści, które zmieniają strukturę zmian. Gdy zostaną one zmiękczone, usuwa się je chirurgicznie. Lekarz nacina zmianę skalpelem, dokładnie usuwając jej zawartość. Zabieg przeprowadza się z użyciem znieczulenia miejscowego. Zostaje po nim bardzo mała blizna.
Ponadto niewielkie zmiany usuwa się za pomocą lasera. To metoda ceniona przez pacjentów oraz samych lekarzy, ponieważ jest bardzo precyzyjna i nie pozostawia blizn. Należy jednak uwzględnić, że to dość kosztowny sposób.
A jak usunąć kaszaki o większych rozmiarach? Duże zmiany, w których dodatkowo doszło do rozwoju stanu zapalnego, usuwa się chirurgicznie. Lekarz wycina całą zmianę, a czasami także margines zdrowej tkanki w otoczeniu kaszaka. To gwarancja, że nie dojdzie do nawrotu. Wycięta zmiana zawsze trafia do laboratorium w celu zbadania, mimo że kaszak jako taki nie jest groźny. A jak leczyć kaszaki innymi metodami? Czasami z kaszakami radzi sobie niska temperatura, a dokładnie krioterapia lub kriochirurgia. Tego typu zabiegi zaleca się, gdy nie zdążyło dojść do rozwoju infekcji.
W procesie walki z kaszakami w rzadkich wypadkach włącza się antybiotykoterapię. Mowa tu o sytuacji, gdy doszło do nadkażenia w miejscu zmiany.