Zaszczytną 1. pozycję na liście niezbędnych na pikniku rzeczy zajmuje koc. To absolutna podstawa – podczas pikniku najczęściej siedzi się na trawie, która bywa lekko wilgotna, a ponadto może ubrudzić ubranie. Wielkość koca dopasuj do liczby uczestników pikniku, a jeśli wybieracie się większą grupą, zabierzcie kilka mniejszych kocyków zwiniętych w rulon. Dobrym pomysłem jest zakup typowego piknikowego koca, któremu – w przeciwieństwie do tego, którym okrywasz się w chłodne, jesienne wieczory – niestraszna wilgoć czy zabrudzenia z trawy.
Wszystkie akcesoria oraz jedzenie – o którym więcej za chwilę – trzeba do czegoś spakować. Miejsce 2. na liście zajmują więc kosze piknikowe i lodówka turystyczna. Bez problemu pomieścisz w nich wszystkie potrzebne przedmioty, a w lodówce bezpiecznie przewieziesz rozmaite piknikowe przekąski. Do tego punktu dopisać możesz również termos z herbatą lub kawą, który dobrze utrzyma temperaturę napojów.
Co zabrać na piknik, by wypad okazał się udany? Na kolejną, 3. pozycję na liście niezbędnych rzeczy trafia piknikowa zastawa, czyli talerze, kubki i sztućce. Jakie wybrać? Plastikowe akcesoria są nieprzyjazne środowisku, papierowe może zdmuchnąć lub przewrócić nawet lekki podmuch wiatru. Postaw więc na talerze i kubki wielokrotnego użytku wykonane wytrzymałych tworzyw sztucznych. W ten sposób nie zaszkodzicie naturze, a Twoja szklana czy porcelanowa zastawa, której używasz w domu, będzie bezpieczna. Nieco inną zasadę warto przyjąć w przypadku sztućców – plastikowe łatwo się łamią i są nieprzyjazne środowisku, więc najlepiej spakuj te, z których korzystasz na co dzień.
Na pikniku napoje lubią się rozlewać, dzieci brudzić, a po wszystkim jeszcze trzeba posprzątać. Dlatego 4. miejsce na liście potrzebnych na pikniku przedmiotów musi przypaść ręcznikom papierowym i workom na śmieci. Często przydatne okazują się także chusteczki nawilżane – spakuj je zwłaszcza wtedy, gdy na piknik wybierasz się z dziećmi.