peeling-skory-glowy

Peeling skóry głowy – jak go wykonać?

W dążeniu do pięknych włosów często skupiamy się tylko na tym, co widać na zewnątrz, a więc na pielęgnacji samych kosmyków. Zapominamy natomiast o podstawach, czyli o skórze głowy. Tylko zdrowa i właściwie pielęgnowana jest podstawą dla pięknych włosów. Temu właśnie służy peeling skóry głowy.

Peeling do skóry głowy – czym jest?

Skóra głowy to taka sama skóra, jak skóra na twarzy, ramionach czy nogach. Taka sama pod tym względem, że również posiada gruczoły potowe i łojowe, znajdują się w niej naczynia krwionośne i zakończenia nerwów. Skórę na ciele i skórę na głowie tak samo porastają włosy, z tą różnicą, że włosów z ciała najchętniej byśmy zupełnie się pozbyły, a na włosach na głowie bardzo nam zależy. To właśnie włosy są też najbardziej prawdopodobną przyczyną, dla której nie poświęcamy skórze głowy tak wiele uwagi, jak by należało. Skupiamy się jedynie na jej umyciu, do czego i tak skłania nas przede wszystkim przetłuszczenie i pogorszenie wyglądu włosów. Pielęgnacja skóry głowy nie jest celem samym w sobie, dopóki nie pojawiają się pewne problemy – łupież, świąd, krostki, zaczerwienienia.  

Nawet gdy włosy słabną i zaczynają wypadać, zaopatrujemy się we wzmacniającą odżywkę do włosów, a nie myślimy o tym, że przyczyną może być zła kondycja skóry głowy. Pomyśl sama – czy używasz peelingu do ciała? Czy regularnie złuszczasz naskórek na twarzy? Największą uwagę poświęcasz pewnie piętom, kolanom i łokciom, bo tu gromadzi się najwięcej martwego, suchego naskórka, który wygląda bardzo nieestetycznie. Dodatkowo sprawia dyskomfort, bo haczy ubranie i boleśnie pęka. Na głowie takie problemy nie występują, a może raczej… nie widzimy, że występują, bo skórę zasłaniają włosy?

Peeling głowy to zabieg złuszczania naskórka na głowie, ale też dogłębnego oczyszczania jej z resztek wszelkiego rodzaju produktów do włosów. Wyróżniamy peelingi mechaniczne i chemiczne, wśród których można wskazać kolejne podrodzaje, np. peelingi mechaniczne dzieli się ze względu na substancję, która służy w nich jako drobinki ścierne (pestki moreli, łupinki orzecha włoskiego, glinka, zioła). Co ciekawe, peeling pomaga też pozbyć się tych włosów, które już obumarły, ale wciąż jeszcze tkwią w mieszkach włosowych. To pozytywny efekt, bo w miejscu, z którego wypadnie obumarły włos, szybciej może zacząć wyrastać nowy. Peeling pozwala uzyskać uczucie maksymalnej świeżości, wręcz lekkości u nasady włosów. Kosmyki stają się puszystsze i bardziej odbite od skóry.

Peeling do głowy sprawia też, że inne kosmetyki nakładane na skórę głowy wchłaniają się znacznie lepiej. Chodzi oczywiście o takie kosmetyki, jak wcierki czy oleje. Poza tym regularny peeling reguluje pracę gruczołów łojowych, dzięki czemu pomaga zwalczać problem przetłuszczania. Może też zmniejszać tendencję do łupieżu. Peeling pobudza także krążenie w skórze głowy, zwiększając dotlenienie cebulek, a to działa z kolei stymulująco na porost włosów.


peeling-skory-glowy

Czasem można spotkać się z nazwą „peeling do włosów”. Jest to jednak określenie, któremu raczej nie hołdujemy. Może ono bowiem błędnie wskazywać na to, że zabieg peelingowania dotyczy włosów, a nie skóry. W określeniu „peeling na włosy” jest poza tym pewna wewnętrzna sprzeczność – od razu przywołuje skojarzenia z szorstkimi, splątanymi i spuszonymi włosami. A przecież w ich pielęgnacji zawsze dążymy do wygładzenia!

Peeling skóry głowy – kiedy jest potrzebny?

Tak naprawdę peeling skalpu przydaje się zawsze i u każdego, a nie dopiero wtedy, gdy coś złego z tą skórą zaczyna się dziać. Peeling do głowy jest sposobem na oczyszczanie skóry głowy, ale głębszym i dokładniejszym niż szampon. Nie oznacza to wcale, że szampony są nieskuteczne, peeling jest dla niego uzupełnieniem, tak jak uzupełnieniem dla żelu pod prysznic czy mydła jest peeling do ciała. Od tego, jak dokładnie jest oczyszczona skóra głowy, zależy bowiem nie tylko jej zdrowie, ale też zdrowie włosów. To przecież w niej znajdują się żywe struktury włosów – cebulki z rdzeniem i brodawką, w której powstają nowe komórki włosów. Kiedy skóra jest w złej formie, wzrost włosów może ulec zahamowaniu.

Peeling skóry głowy potrzebny jest zarówno kosmetycznym minimalistkom, które nie przykładają większej wagi do pielęgnacji głowy i włosów, jak i wszelkim włosomaniaczkom, które regularnie stosują maski, wcierki, olejowanie i tym podobne kosmetyki. Wszystkie są oczywiście bardzo dobre dla skóry głowy i włosów, jednak każdy z nich może czasem niedokładnie się spłukać, a z czasem kumulować się w mieszkach włosowych. Jak oczyścić skórę głowy z takich pozostałości? Właśnie peelingiem! Jeszcze ważniejsze jest peelingowanie głowy u kobiet, które często i intensywnie stylizują włosy. Różnego rodzaju produkty do stylizacji, jak pianki, spraye i lakiery również mogą osadzać się na skórze i zakłócać jej prawidłową pracę. W porach skóry mogą zalegać zwłaszcza silikony. Choć mają one doskonałe właściwości stylizacyjne i świetnie wygładzają włosy, to jednak nie powinny pozostawać na skórze zbyt długo. Zwłaszcza, że każda taka pozostałość „przyciąga” niejako kolejne zanieczyszczenia.

peeling-skory-glowy

Dobrze, ale dlaczego właściwie sam szampon nie wystarcza, by pozbyć się tych wszystkich zanieczyszczeń? Porównanie do żelu pod prysznic i peelingu do ciała już znasz, ale to nie wszystko. Trzeba tu wspomnieć także o tym, że szamponu do włosów nie zawsze używamy prawidłowo. Najczęściej nalewamy go za dużo, spieniamy za słabo i myjemy właściwie… same włosy. Tymczasem to właśnie oczyszczenie skóry głowy jest najważniejsze! Gdy nie docierasz z szamponem do skóry głowy, mycie daje efekty tylko pozornie. Włosy są czyste, ale na bardzo krótko, bo zanieczyszczona skóra głowy szybko daje ponowny efekt przetłuszczenia. Oczywiście, pierwszym krokiem do poprawy stanu rzeczy jest zmiana podejścia do mycia głowy. Kiedy nauczysz się prawidłowego mycia, peeling będzie Ci służył przede wszystkim jako pomoc w oczyszczaniu z zalegającego martwego naskórka. Więcej na temat zasad prawidłowego mycia głowy przeczytasz w artykule Jak myć głowę? 10 najważniejszych zasad.

Peelingi do skóry głowy na palące problemy

Peelingi do skóry głowy w celach pielęgnacyjnych i w zapobieganiu problemom należy wykonywać nie częściej niż raz w tygodniu. Bardziej optymalna częstotliwość to raz na miesiąc. Przy ustalaniu, jak często będziesz robić peeling, warto wziąć też pod uwagę częstotliwość mycia włosów i peeling robić np. co dziesiąte mycie, częściej, jeśli używasz na co dzień dużo kosmetyków stylizacyjnych. Chodzi o to, by nie przesadzać. To tak samo, jak z samym myciem. Zbytnia nadgorliwość w obu tematach może skutkować przesuszeniem i podrażnieniem skóry.

A co jeśli dostrzeżesz jakiś problem? Np. krosty na głowie i wypadanie włosów? Czy należy wówczas podjąć się peelingowania, by przywrócić skórze równowagę? A jeśli wcześniej stosowałaś peelingi, a teraz nagle zauważyłaś swędzące krostki na głowie – czy powinnaś kontynuować peelingi? Czy to bezpieczne?

Jak zwykle – to zależy. Warto najpierw dobrze przyjrzeć się problemowi. Być może czerwona skóra głowy to wina… zbyt częstych i agresywnych peelingów! Sprawdź to, zwłaszcza, jeśli używasz gruboziarnistych peelingów mechanicznych. Jeśli masz swędzące krosty na głowie, od razu odstaw peeling mechaniczny – możesz nim uszkodzić zmiany. Jeśli czujesz, że zmiany na głowie nie wyglądają na przejściowe, udaj się do dermatologa lub trychologa. Być może cierpisz na jakąś chorobę, której leczenie można wspomagać właśnie peelingiem! O tym jednak zadecyduje lekarz, a do tego konieczna jest trafna diagnoza. Ewentualne peelingi na ścieżce leczenia powinny być wykonywane pod okiem specjalisty. Dlatego być może dostaniesz zalecenie, by wykonywać peeling trychologiczny.


Peeling trychologiczny

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, peelingi można podzielić na różne grupy, np. na peelingi mechaniczne i enzymatyczne. W tym miejscu interesować nas będzie inny podział, mianowicie na peelingi „naturalne”, które najczęściej równają się peelingom DIY oraz na peelingi trychologiczne. Te drugie znajdują zastosowanie w terapii różnego rodzaju problemów ze skórą głowy (a nierzadko także z włosami). Raczej nie używa się ich zapobiegawczo, jako elementu codziennej pielęgnacji.

Wprawdzie oczyszczający peeling trychologiczny można znaleźć nie tylko w aptekach i absolutnie nie jest to kosmetyk na receptę, jednak my polecamy go traktować jako bardziej profesjonalny produkt, a więc z większą ostrożnością i najlepiej właśnie pod okiem specjalisty. Stosunkowo łatwa dostępność wynika z faktu, że dla sporej grupy osób peeling trychologiczny to inna nazwa dla każdego peelingu na skórę głowy. My jednak obstajemy przy tym, by peeling trychologiczny traktować jako ten bardziej profesjonalny.

peeling-skory-glowy

Peeling trychologiczny najczęściej ma charakter peelingu enzymatycznego, a więc oparty jest na kwasach, np. AHA (kwas glikolowy, mlekowy, kwasy owocowe) czy BHA (kwas salicylowy) oraz moczniku. Jeśli masz problem taki jak łupież, łojotokowe czy atopowe zapalenie skóry albo nadmiernie wypadają Ci włosy, peeling trychologiczny może Ci pomóc w leczeniu, ale nie używaj go na własną rękę, tylko ściśle według zaleceń lekarza.


Domowy peeling do skóry głowy – jak go zrobić?

W opozycji do peelingów trychologicznych (zarówno tych „aptecznych”, jak i bardziej drogeryjnych) sytuuje się peeling skóry głowy domowy – przygotowany samodzielnie. Peeling DIY można wykonać na dziesiątki różnych sposobów, w mniej lub bardziej skomplikowany sposób. Najprościej będzie wykonać peeling mechaniczny, bo składniki potrzebne do jego wykonania w niektórych przypadkach masz wręcz w zasięgu ręki. Domowe peelingi wykonasz w całości z półproduktów albo dodając tylko czynnik złuszczający do kosmetycznej bazy, najczęściej szamponu.

Jak zrobić szampon peelingujący?

Wydaje się, że nie ma nic prostszego – wystarczy dosypać nieco cukru lub bardzo drobnej soli po porcji używanego na co dzień szamponu do włosów i gotowe! Nie u każdej z nas jednak taki peeling się sprawdzi. Sól i cukier w kontakcie z wodą szybko się rozpuszczają i ile w peelingowaniu ciała sprawdzają się całkiem dobrze, to już przy docieraniu w zakamarki pomiędzy włosami może być trudniej. Zwłaszcza, jeśli masz długie i gęste włosy. Rozwiązaniem może być wymieszanie soli lub cukru z olejem, wówczas taki zabieg byłby przy okazji olejowaniem skóry głowy. Jednak jeśli nigdy wcześniej nie olejowałaś skóry głowy albo nie robisz tego, bo nie chcesz, peeling na bazie oleju będzie kłopotliwy. Jeśli chodzi o mieszanki z solą, uważaj na nie, jeśli masz podrażnioną skórę (sól podrażni ją jeszcze bardziej). Cukier natomiast może nie być najlepszym pomysłem, gdy masz łupież (to pożywka dla odpowiedzialnych za łupież drożdżaków). Zaletą peelingów z cukrem jest natomiast to, że cukier ma właściwości nawilżające.

peeling-skory-glowy

O wiele łatwiejszym w użyciu będzie szampon z peelingiem w postaci sody oczyszczonej albo glinki. Obie substancje są na tyle drobne, że powinny dawać się łatwo spłukiwać z włosów. Większe cząsteczki będzie miał domowy szampon do włosów z fusami kawy. Ma on tę zaletę, że drobinki kawy się nie rozpuszczają, więc będzie utrzymywał się przy skórze głowy tak długo, jak długo będziesz wykonywać zabieg.

Jakie proporcje zachować przy wykonywaniu własnego szamponu peelingującego? Najczęściej sprawdza się schemat 2 łyżki substancji ścierającej na 3 łyżki szamponu. Jaki natomiast szampon będzie najlepszy jako baza peelingu? Sięgnij po silnie oczyszczający produkt. Takie szampony do włosów poleca się używać tylko od czasu do czasu, w celu dogłębnego oczyszczenia skóry i włosów. Warto to robić właśnie przy okazji peelingu, bo w tym zabiegu przecież także chodzi o dokładne oczyszczanie! A jak zrobić szampon z peelingiem, który pomimo silnego działania nie podrażni skóry? Możesz dodać do niego wybrane składniki o działaniu łagodzącym i nawilżającym, np. żel aloesowy czy miód. Możesz też rozważyć wykonanie peelingu w formie maski-wcierki, do której również będziesz mogła wykorzystać szereg substancji kojących skórę.

Peeling skóry głowy – glinka

Peeling skóry głowy z glinki to jeden z tych, które najczęściej poleca się osobom z wrażliwą skórą. Zwykle do tego celu poleca się glinkę białą i zieloną, ale dobre właściwości łagodzące ma też glinka różowa. Oto przykładowe domowe sposoby na peeling skóry głowy z wykorzystaniem glinki.

peeling-skory-glowy

Przepis nr 1:

  • 2 płaskie łyżki stołowe wybranej glinki,
  • 3 łyżki odżywki do włosów (uwaga! Musi to być odżywka bez wygładzających silikonów),
  • dla wrażliwej skóry dodatkowo łyżka żelu z aloesu.

Składniki dokładnie ze sobą mieszamy i od razu aplikujemy na skórę. Masę warto nabierać tylko na czubki palców, nie na całe dłonie, inaczej większość kosmetyku osiądzie na włosach, nim dotrzesz do skóry. Aplikację przeprowadzaj z głową pochyloną do przodu – będzie Ci łatwiej dotrzeć do skóry. Masuj skórę przez kilka minut, najlepiej przez około 7. Jeśli masujesz krócej, pozostaw potem peeling jeszcze przez 5 minut na skórze i dopiero wtedy spłucz wodą. Po peelingu nie myje się włosów szamponem, jedynie nakłada odżywkę tak, jak robi się to zwykle przy myciu.

Przepis nr 2:

  • 2 łyżki wybranej glinki,
  • 3 łyżki dowolnego hydrolatu roślinnego (dobrze sprawdzi się hydrolat z rumianku albo kwiatów lipy albo inny o podobnym kojącym działaniu),
  • 2 (nie więcej) krople olejku cynamonowego (działa antyseptycznie, ale też pobudza krążenie).

Glinka na włosy działa nie tylko poprzez mechaniczne ścieranie naskórka i odblokowywanie porów. Jest też w stanie regulować wydzielanie łoju, dzięki czemu Twoje włosy będą dłużej świeże.

Domowy peeling skóry głowy z kawą

Jako że kawa na włosy może działać przyciemniająco, domowy peeling skóry głowy z fusami kawy poleca się kobietom ciemnowłosym. Warto go robić, gdy zauważasz problem z wypadającymi włosami. Kofeina zawarta w kawie pobudza krążenie i stymuluje porost nowych włosów. Może też hamować wypadanie, blokując negatywny wpływ hormonów powodujących łysienie.

Przepis na peeling skalpu nr 3:

  • 2 łyżki fusów z zaparzonej kawy (zimne),
  • łyżka żelu aloesowego, kwasu hialuronowego lub miodu,
  • kilka kropli wybranego olejku o działaniu antyseptycznym: tymiankowego, sosnowego, z drzewa herbacianego.

Sposób wykonania i aplikacji jest dokładnie taki sam, jak w każdym innym przypadku!

peeling-skory-glowy

Peeling do skóry głowy z apteki

Peeling apteczny to najczęściej peeling enzymatyczny do skóry głowy. Częściowo już sobie o nich powiedzieliśmy. W ich składach znajdziemy spory udział kwasów, takich jak glikolowy, salicylowy czy kwasów owocowych, takich jak papaina, a także mocznika. Wszystkie są tym, czym glinka, soda czy zielone pestki w peelingach mechanicznych – czynnikiem złuszczającym. Mocznik natomiast może mieć zarówno działanie złuszczające, jak i nawilżające, wszystko zależy od stężenia, w jakim go użyto (niskie odpowiada za nawilżanie, wysokie, 30-40-procentowe ma działanie złuszczające). Co jeszcze znajdziemy w peelingu enzymatycznym skóry głowy?

  • Kofeinę,
  • argininę (wzmacniająca),
  • ekstrakt skrzypu (pobudza wzrost włosów),
  • prowitaminę B5 (łagodzi i nawilża),
  • allantoinę (łagodzi),
  • ekstrakt z mięty pieprzowej (przeciwłupieżowy i odświeżający),

Peeling enzymatyczny do włosów nierzadko ma więc na celu nie tylko złuszczanie i oczyszczanie, ale też stymulację wzrostu włosów, ograniczenie wypadania kosmyków, łagodzenie podrażnień, ograniczenie przetłuszczania i zapobieganie łupieżowi. Da się jednak zauważyć, że z myślą o tych efektach komponuje się też własne mieszanki peelingujące, choćby te z powyższych przepisów.

Szampony i odżywki do włosów to niewątpliwie podstawa pielęgnacji włosów. Peeling może być dla Ciebie kosmetyczną ciekawostką albo odkryciem, które otworzy Ci oczy na nowy wymiar dbania o włosy. Naszym zdaniem jednak lepiej skłaniać się ku temu drugiemu podejściu – eksperci wskazują na wciąż rosnące znaczenie dbania o skórę głowy w pielęgnacji włosów. Najpierw zaczęli dostrzegać potrzebę przejścia od silnie drażniących i mocnych szamponów na rzecz szamponów z formułami łagodnymi dla skóry (odpowiedzią na tę potrzebę są szampony NIVEA dostosowujące się do pH skóry głowy), dziś rekomendują, by także peelingowanie skóry głowy stało się rutyną każdej z nas. Jako że zabieg przeprowadza się rzadko, nie powinien być zbyt kłopotliwy. Naprawdę warto spróbować!