Wspomnieliśmy już, że najwięcej gruczołów łojowych znajduje się na stopach oraz dłoniach. Dopóki funkcjonują prawidłowo, nie sprawiają większych problemów. Wystarczy, że dbasz o codzienną higienę ciała. Problem pojawia się, kiedy pracują one we wzmożonym tempie, przyczyniając się tym samym do pocenia ponad normę. Gdy gruczoły potowe nie działają prawidłowo, mówimy o nadmiernej potliwości zwanej hiperhydrozą. To dolegliwość, która powoduje spory dyskomfort i negatywnie wpływa na codzienne funkcjonowanie. Zaburzenie to może mieć postać pierwotną, której przyczyny nie są znane lub wtórną wiążącą się z innymi chorobami. O jakich schorzeniach mowa? Nadpotliwość wywołują niektóre zaburzenia hormonalne, neurologiczne, a nawet nowotworowe. Wśród nich wymienia się nadczynność tarczycy, chorobę Parkinsona czy cukrzycę. Gruczoły potowe na stopach, dłoniach czy w ogóle na całym ciele mogą też pracować zbyt intensywnie wskutek zaburzeń układu nerwowego istniejących w wyniku urazu lub neuropatii. A jak wygląda leczenie zaburzeń działania gruczołów potowych?
Zacznijmy od gruczołów potowych pod pachami. To właśnie gruczoły apokrynowe, które odpowiadają za nieprzyjemny zapach potu. W poważnych przypadkach stosuje się leczenie z wykorzystaniem toksyny botulinowej podawanej miejscowo. Niezbędna jest również dieta bez ostrych pokarmów i picie dużej ilości wody. Poza tym na co dzień warto stosować odpowiednie antyperspiranty. To produkty, które blokują pracę gruczołów potowych, tym samym pozwalając Ci, cieszyć się świeżością przez długi czas.
Co ważne, nadpotliwość może obejmować całe ciało lub koncentrować się na poszczególnych lokalizacjach. Bardzo często nadaktywność dotyczy gruczołów potowych na stopach. W takim wypadku należy zwiększyć higienę, postawić na skarpety i obuwie z przewiewnych materiałów. Dobrze sprawdzają się również specjalne talki czy spraye do stóp. Nadaktywne bywają również gruczoły potowe na głowie. W takim wypadku myj włosy tak często, jak tego potrzebują, a przy tym zadbaj o organizm od wewnątrz.