Skurcze Braxtona-Hicksa – co musisz o nich wiedzieć?

Skurcze macicy są zjawiskiem naturalnym w każdej ciąży, o ile pojawiają się w odpowiedniej porze i nasileniu. Ich rolą jest przygotowanie macicy do porodu. Jest kilka rodzajów skurczy, zlokalizowanych w różnych częściach brzucha, o innym natężeniu i podłożu. Warto znać ich przebieg i charakterystykę.

Pewne rodzaje skurczów występują już na stosunkowo wczesnym etapie ciąży. To fale (skurcze) Alvareza, które mogą się pojawić już w 20.tygodniu ciąży. Są odczuwane raczej jako dyskomfort niż ból brzucha. Występują w czasie, kiedy włókna macicy naprężają się, by zwiększyć jej elastyczność. Są nieregularne i nie zmienia się ich natężenie, natomiast mijają przy zmianie pozycji. Całkowicie miną, kiedy pojawią się kolejne skurcze.

Kobiety mogą odczuwać te skurcze, ale też nie muszą. Łatwo je przeoczyć lub po prostu pomylić z innymi dolegliwościami, np. po zjedzeniu posiłku albo przy pozostawaniu przez długi czas w jednej pozycji.

Zwane są inaczej skurczami przepowiadającymi, nie są to więc skurcze porodowe. Pojawiają się po 20.tygodniu ciąży, a ich zadaniem jest przygotowanie macicy do akcji porodowej, czyli do wypchnięcia dziecka.

Skurcze Braxtona-Hicksa są zdecydowanie silniejsze od skurczy Alvareza, ale słabsze od skurczy porodowych. U większości kobiet wywołują ból, choć jest to sprawa indywidualna i możesz je odbierać jedynie jako dyskomfort. Mogą chwilowo paraliżować Twoje działanie – utrudniać chodzenie, zmianę pozycji czy wykonywanie codziennych czynności.

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, jak rozpoznać skurcze Braxtona-Hicksa. Możesz je odczuwać jako napięcie w górnej części macicy, przechodzące w napięcie całego brzucha.

Skurcze typowo porodowe pojawiają się pod koniec ciąży i są znakiem rozpoczynającej się akcji porodowej. Nie słabną, a wręcz przeciwnie – nasilają się z każdą chwilą, a ich efektem będzie pojawienie się dziecka na świecie. Każdy trwa ok.40 sekund i pojawiają się najpierw co około 30 minut, później co około 10 minut. Ze względu na skalę bólu, nie sposób ich przegapić ani pomylić z niczym innym. Jeśli są regularne, to wskazanie, by udać się do szpitala.

Skurcze porodowe odpowiadają także za właściwe ustawienie dziecka do Twoich dróg rodnych (kanału rodnego).

Przeczytaj także nasz artykuł Poród – kiedy do szpitala? Jak wygląda poród?

Są to dwa rodzaje skurczów, które występują pod koniec ciąży, jednak te porodowe w krótkim czasie od ich pojawienia się zakończą się porodem. Nie odróżnia się ich na podstawie skali bólu - i skurcze przepowiadające, i skurcze porodowe w pierwszej ich fazie mogą być tak samo bolesne. Najważniejsze jest obserwowanie regularności.

Skurcze przepowiadające – ile przed porodem?

Skurcze Braxtona pojawiają się po 20 tygodnia ciąży, ale dopiero w ostatnim miesiącu przybiorą na sile i nabiorą największego znaczenia dla przygotowywania układu rodnego do porodu.

Skurcze przepowiadające – jak często?

Najpierw co kilka godzin, później kilka na godzinę. W ostatnim miesiącu ciąży mogą pojawiać się nawet co 20-30 minut i trwać kilka minut. Raczej jednak nie będziesz ich odczuwać z taką regularnością.

Skurcze Braxtona-Hicksa – ile razy dziennie?

Nawet kilkanaście! Nie myśl jednak, że końcówka ciąży upłynie Ci pod znakiem ciągłego bólu. Większość tych skurczy ujdzie Twojej uwadze. To, ile skurczy Braxtona-Hicksa dziennie odczuwa kobieta, jest uwarunkowane indywidualnie. Jeśli jednak jesteś przed 37. tygodniem ciąży i odczuwasz przynajmniej cztery razy dziennie bolesne dolegliwości (także w okolicy krzyżowej), zgłoś się do lekarza.

Dla każdej kobiety, która spodziewa się dziecka, ważnym pytaniem jest to, jak odczuwa się skurcze porodowe. O ile wszystkie wcześniejsze skurcze to były raczej bolesne dolegliwości, to skurcze porodowe są już bólem z prawdziwego zdarzenia. Towarzyszy mu uczucie rozpierania od środka, ból promieniuje na plecy, pośladki, wewnętrzną stronę ud. Można nieco go złagodzić, ale trudno tu o znaczącą ulgę, dopóki dziecko się nie urodzi.

Bóle przepowiadające w przeciwieństwie do skurczy Alvareza nie znikają wraz ze zmianą pozycji, możesz jedynie nieco je złagodzić. I tu faktycznie może pomóc zmiana aktywności. Jeśli siedziałaś lub leżałaś, wstań i przejdź się; jeśli chodziłaś – usiądź.

Praktykowanie jogi w ciąży

Jeśli praktykujesz jogę, odpowiednie pozycje ułatwią Ci znieść ból.

Lek rozkurczający

Pod kontrolą lekarza możesz również czasem przyjąć lek rozkurczający, choć jest to ostateczność.

Skurcze Braxtona-Hicksa – nie czuję ich!

Nie masz powodów do niepokoju. Wcale nie musisz ich czuć. Jeśli badanie KTG nie wykazuje nieprawidłowości, możesz być spokojna.

Silne skurcze Braxtona-Hicksa

Być może masz niski próg bólu. Albo mylisz skurcze przepowiadające ze skurczami porodowymi. Jeśli jesteś na wczesnym etapie ciąży i w Twoim odczuciu skurcze są za silne, poradź się swojego lekarza.

Częste skurcze w ciąży

Zdarzają się, choć rzadko, przypadki odczuwania każdego skurczu Braxtona. Martwisz się, bo masz nieustanne wrażenie, że za chwilę rozpocznie się akcja porodowa? Również poproś o poradę lekarza, bo częste sięganie po leki rozkurczowe w ciąży to nienajlepszy pomysł.

Skurcze macicy w ciąży po stosunku

Czasami możesz odczuwać lekkie skurcze po zbliżeniu z partnerem. W końcówce ciąży aktywność seksualna może je wywoływać, zwłaszcza ta bardziej intensywna. Chcesz wiedzieć, jak to działa? Przeczytaj więcej w artykule Seks w ciąży – prawdy i mity.

Choć skurcze Braxtona-Hicksa nie należą do przyjemnych, to są objawem prawidłowo rozwijającej się ciąży i mają do spełnienia ważną rolę. Skoro nie możesz ich uniknąć, wiedza na ich temat oraz pozytywne nastawienie powinny sprawić, że poczujesz się spokojniejsza.